Nr 5-6 (446-447) 2011

Spis treści nr 5–6/2011

Table of Contents

Numer monotem­aty­czny

Kap­i­tał społeczny — część I

OD REDAKTORA NUMERUStanisława Goli­nowska

SPOŁECZNY KAPITAŁ RYNKOWY - Andrzej Matysiak

KAPITAŁ SPOŁECZNY W UJĘCIU ELINOR OSTROM: TRIUMF INTERDYSCYPLINARNOŚCI - Jagoda Gandziarowska-Ziołecka, Joanna Śred­nicka
O SPÓJNOŚCI I KAPITALE SPOŁECZNYM ORAZ EUROPEJSKIEJ I POLSKIEJ POLITYCE SPÓJNOŚCI — Stanisława Goli­nowska
KAPITAŁ SPOŁECZNY — LEK NA CAŁE ZŁO? — Kaz­imierz W. Frieske, Kinga Pawłowska
PO CIEMNEJ STRONIE: O NIEZBYT DOBRYM KAPITALE SPOŁECZNYM I SPOŁECZNYCH WIĘZIACH — Paweł Poławski
ROLA WIĘZI SPOŁECZNYCH I KAPITAŁU SPOŁECZNEGO W KOMUNIKACJI POLITYCZNEJ I W ROZWOJU SPOŁECZEŃSTWA OBYWATELSKIEGOJacek Wódz
KŁOPOT Z “NGOIZACJĄ”. DEBATA O SPOŁECZEŃSTWIE OBYWATELSKIM W POLSCE A RZECZYWISTOŚĆ — Elż­bi­eta Korol­czuk
KAPITAŁ SPOŁECZNY I WYKLUCZENIE SPOŁECZNE - Maria Theiss

KONKURS IPiSS NAS NAJLEPSZE PRACE MAGISTERSKIE I DOKTORSKIE W DZIEDZINIE PROBLEMÓW PRACY I POLITYKI SPOŁECZNEJ - OGŁOSZENIE

NOWOŚCI WYDAWNICZE IPiSS
DIARIUSZ POLITYKI SPOŁECZNEJ

W numerze szczegól­nie pole­camy artykuły:

Od redak­tora numeru — Stanisława Goli­nowska

Wśród wielu wyzwań przyszłości, jakie stają przed pol­skim społeczeńst­wem, budowanie kap­i­tału społecznego należy do najtrud­niejszych. Źródłem tych trud­ności jest w pier­wszym rzędzie duża pojem­ność treś­ciowa kat­e­gorii, w której mieści się jed­nocześnie zau­fanie, normy wza­jem­ności, współdzi­ałanie i zdol­ność do orga­ni­zowa­nia się. Kole­jna trud­ność doty­czy niejed­noz­naczności czyn­ników, jakie wpły­wają na uzyskanie pożą­danego efektu w postaci odpowied­niego poziomu kap­i­tału społecznego. Wysoki poziom kap­i­tału społecznego postrze­gany jest bowiem jako korzystny i pożą­dany skład­nik ładu społecznego, niezbędny w rozwiązy­wa­niu prob­lemów wspól­nych, wyma­ga­ją­cych współpracy, sol­i­darności i koor­dy­nacji, a przy­czy­ni­a­jący do przezwycięża­nia negaty­wnych efek­tów indy­wid­u­al­izmu i niejed­nokrot­nie destruk­cyjnej rywal­iza­cji między ludźmi. Ist­nieje też pewien nurt rozważań na temat kap­i­tału społecznego, który akcen­tu­jąc więzi między ludźmi i sieci pow­iązań, wydobywa społecznie nieko­rzystny ich efekt. Więzi te bowiem łączą jed­nych, lecz wyk­luczają innych. Robert Put­nam, pio­nier­ski empiryczny badacz kap­i­tału społecznego, odróż­nia więc społecznie pożą­dany kap­i­tał pomostowy, niewyk­lucza­jący, który pow­staje w wyniku więzi pon­ad­grupowych i o funkcjon­al­nym charak­terze, od kap­i­tału zwanego wiążą­cym, twor­zonego w obrę­bie jed­nej grupy w opozy­cji do innej czy do reszty społeczeństwa. Ten kap­i­tał nie zawsze jest ogól­nospołecznie korzystny.
Bogata już lit­er­atura na temat kap­i­tału społecznego, a także bada­nia empiryczne o jego wys­tępowa­niu w tych czy innych kra­jach i społecznoś­ci­ach, nie zmniejszają kon­trow­er­sji doty­czą­cych poz­naw­czego oraz funkcjon­al­nego sensu tego poję­cia. Nadal bowiem prowad­zone są rozważa­nia doty­czące tego, czy kap­i­tał społeczny: — jest atry­butem jed­nos­tek (pode­jś­cie Bour­die) czy też relacji społecznych (kon­cepcja Put­nama); — ma zasad­nicze znacze­nie dla sfery pub­licznej, czy doty­czy w istot­nej mierze także sfery pry­wat­nej; — jest społecznie korzystny, np. wzmac­nia efekty innych kap­i­tałów: finan­sowego i ludzkiego, czy też może być roz­wo­jowo nieko­rzystny i osłabia efekty roz­wo­jowe; — można budować dostate­cznie łatwo i trafnie kierunk­owo w celu efek­ty­wniejszego rządzenia (gov­er­nance), czy raczej spra­wowa­nia kon­troli społecznej. Debata na temat kap­i­tału społecznego w Polsce nabrała dynamiki w związku z wynikami badań Komisji Europe­jskej, prowad­zonych w ramach Euro­barometru (Euro­pean Com­mis­sion 2005) oraz europe­js­kich badań son­dażowych (Euro­pean Social Sur­vey), które zwró­ciły uwagę na niskie usy­tuowanie Pol­ski wśród kra­jów członkows­kich Unii Europe­jskiej. Wprawdzie także inne spośród nowych kra­jów członkows­kich lokują się relaty­wnie nisko, ale ostat­nia pozy­cja naszego kraju była niemałym zaskocze­niem i wywołała w Polsce dyskusję zarówno na temat kon­cepcji kap­i­tału społecznego, jak i przy­czyn jego niskiego poziomu. W 2009 r. opub­likowana została w IPiSS książka na temat więzi społecznych i kap­i­tału społecznego (Więzi społeczne w gospo­darce, IPiSS oraz WNE UW, Warszawa 2009) ukazu­jąca nie tylko wielość pode­jść i wyników badań, ale także zaw­ier­a­jąca wyjaśnienia doty­czące poziomu kap­i­tału społecznego w Polsce. Zain­spirowała ona dal­sze prace i rozważa­nia. Zain­spirowała ona dal­sze prace i rozważa­nia. Zebrane w redakcji “Poli­tyki Społecznej” artykuły składają się aż na dwa numery pisma. Zostały one podzielone na dwie grupy. Pier­wsza grupa tek­stów ma charak­ter ogólny: doty­czy kwestii poję­ciowych i metodolog­icznych stosowa­nia kat­e­gorii kap­i­tału społecznego, a także przykładów poli­tyki budowa­nia ładu społecznego na pod­stawie kon­cepcji kap­i­tału społecznego. Druga grupa artykułów — zawarta w następ­nym numerze (7/2011) — pode­j­muje wątek budowa­nia kap­i­tału społecznego na poziomie mikro: w insty­tuc­jach, w fir­mach i w odniesie­niu do prob­lemów pracy i rynku pracy. Prezen­towane tek­sty w tym numerze “Poli­tyki Społecznej” należą do pier­wszej — ogól­nej — grupy. Uporząd­kowano je według kry­terium sto­sunku autora do kap­i­tału społecznego. Najpierw więc mamy artykuły ukazu­jące istotne i korzystne znacze­nie kap­i­tału społecznego tak w funkcji wyjaś­ni­a­jącej (kog­ni­ty­wnej), jak i kon­struk­ty­wnej. Następ­nie prezen­towane są artykuły ostrze­ga­jące przed entuz­jazmem, związanym z uży­waniem kat­e­gorii kap­i­tału społecznego Pier­wszy, bardziej eko­nom­iczny niż socjo­log­iczny tekst autorstwa Andrzeja Matysi­aka, ma charak­ter polemiczny w sto­sunku do wielu innych ujęć i na pol­skim grun­cie dość nowa­torski. Autor ten nadaje kap­i­tałowi społecznemu szer­szy i funkcjon­alny sens. Uważa, że kap­i­tał społeczny wyt­warzany w sferze pry­wat­nej na pod­stawie zau­fa­nia, które budowane jest pub­licznie w wyniku wiedzy i norm dostar­czanych jed­nos­tkom, buduje społeczny kap­i­tał rynkowy. Dzięki temu umowy i współdzi­ałanie przynoszą społeczne korzyści. Można by powiedzieć, że wyko­rzys­tuje kat­e­gorię kap­i­tału społecznego do kwes­t­ionowa­nia indy­wid­u­al­isty­cznych teorii rynkowych. Ekonomiści próbują też udowod­nić, że kap­i­tał społeczny to także czyn­nik wzrostu gospo­dar­czego, a nawet szerzej — roz­woju; wprawdzie “miękki” i trudno mierzalny, ale możliwy do ziden­ty­fikowa­nia i dzi­ała­jący na podob­nej zasadzie, jak kap­i­tał ludzki. Zwięk­sza skuteczność twardych czyn­ników wzrostu. Kap­i­tał społeczny ma szczególne znacze­nie w przezwycięża­niu dylematów roz­woju w zakre­sie gospo­darowa­nia zasobami nat­u­ral­nymi raz zasobami tzw. dóbr wspól­nej puli. Noblistka z ekonomii sprzed dwóch lat — Eli­nor Ostrom — udowod­niła dzięki swym ekspery­men­tom i badan­iom w kra­jach rozwi­ja­ją­cych się, że tylko dzięki współdzi­ała­niu opar­tym na zau­fa­niu można rozwiązy­wać niek­tóre prob­lemy tworzenia wspól­nych dóbr. Artykuł Jagody Gandziarowskiej-Ziołeckiej oraz Joanny Śred­nick­iej przy­bliżają Czytel­nikom syl­wetkę uczonej oraz jej doko­na­nia. Na bazie kon­cepcji kap­i­tału społecznego budowana jest poli­tyka spójności Unii Europe­jskiej, która odwołuje się do sol­i­darności, współpracy i part­nerstwa w sze­rokim wymi­arze tery­to­ri­al­nym i pon­ad­nar­o­dowym. Spójność jest bowiem zarówno celem, jak i efek­tem europe­jskiej inte­gracji w wymi­arze nie tylko poli­ty­cznym i gospo­dar­czym, ale także społecznym. Poli­tyka spójności jest pod­stawą wyz­nacza­nia kierunków inwest­y­cyjnych i podzi­ału fun­duszy struk­tu­ral­nych UE. Od kilku­nastu już lat jest mon­i­torowana i oce­ni­ane są jej efekty w zakre­sie kon­wer­gencji w roz­woju kra­jów członkows­kich. Cele doty­czące osią­ga­nia spójności społecznej, także przez budowanie kap­i­tału społecznego, zostały wpisane do aktu­al­nie opra­cow­anej pol­skiej strate­gii roz­woju kraju i roz­woju region­al­nego. Przyjęto, że wspieranie roz­woju kap­i­tału społecznego stanowi jedno spośród 11. strate­gicznych wyzwań przyszłego roz­woju Pol­ski. To także uza­sad­nia pod­ję­cie tem­atu kap­i­tału społecznego na łamach “Poli­tyki Społecznej”. Po artykułach nastaw­ionych pozy­ty­wnie i kon­struk­ty­wnie do kon­cepcji kap­i­tału społecznego, mamy też w prezen­towanym numerze tek­sty ukazu­jące inne aspekty prob­lemów związanych z roz­wo­jem więzi społecznych i zau­faniem, które w grun­cie rzeczy ostrze­gają przed zbyt­nim przy­wiązaniem do kat­e­gorii kap­i­tału społecznego, jako kat­e­gorii porząd­ku­jącej i dostate­cznie wyjaś­ni­a­jącej współczesne prob­lemy roz­woju społecznego i jako kat­e­gorii funkcjon­al­nej służącej budowa­niu ładu społecznego. Pier­wszy artykuł z grupy tek­stów kry­ty­cznych wobec kat­e­gorii kap­i­tału społecznego autorstwa Kaz­imierza W. Frieske i Kingi Pawłowskiej jest w swej wymowie nie tylko kry­ty­czny w sto­sunku do niejed­noz­naczności treści i licznych postaci kap­i­tału społecznego, ale także kry­ty­czny w sto­sunku do ładu społecznego zbu­dowanego i budowanego w Polsce, który nota bene nie jest specy­ficzny, lecz ma cechy uni­w­er­sal­nej ten­dencji współczes­nego kap­i­tal­izmu w dobie glob­al­iza­cji. Podobne w wymowie jest opra­cow­anie Pawła Poławskiego, który ukazuje “ciemne strony” kap­i­tału społecznego na pod­stawie rozu­mienia tej kat­e­gorii w zgodzie z kon­cepcją Bor­dieu. Jego rozważa­nia doty­czą instru­men­tal­nej funkcji kap­i­tału społecznego. P. Poławski, pod­da­jąc w wąt­pli­wość to, że zau­fanie i normy wza­jem­ności mogą być przenos­zone na zbiorowość, sugeruje, że to współczesne państwo próbuje odt­worzyć dobry kap­i­tał społeczny w ramach wyz­nac­zonych struk­tur w celu spra­wowa­nia kon­troli społecznej. Samo bowiem nie jest w stanie tej kon­troli spra­wować. Inny wątek w deba­cie o instru­men­tal­nym znacze­niu kap­i­tału społecznego w ksz­tał­towa­niu ładu społecznego pode­j­muje Jacek Wódz. Zaj­mu­jąc się komu­nikacją poli­ty­czną, zwraca uwagę na nowe tech­nolo­gie infor­ma­cyjne oraz nowe kon­strukcje insty­tucjon­alne (samorząd tery­to­ri­alny) jako czyn­niki istot­nie wpły­wa­jące na budowanie społeczeństwa oby­wa­tel­skiego. Jego zdaniem, osią­ga­jąc znaczny postęp w wyko­rzysty­wa­niu tech­nologii infor­ma­cyjnych, nie wyko­rzys­tuje się tych możli­wości do wzmac­ni­a­nia społeczeństwa oby­wa­tel­skiego, a jedynie do wywoła­nia jed­no­ra­zowego zachowa­nia poli­ty­cznego (wybory!). Budowanie kap­i­tału społecznego utożsami­ane jest niejed­nokrot­nie z budowaniem społeczeństwa oby­wa­tel­skiego. To są wprawdzie obszary zachodzące na siebie, ale nie iden­ty­czne. Rozwój orga­ni­za­cji pozarzą­dowych może odzwier­cied­lać jedno i drugie. Ciekawym pytaniem w tym kon­tekś­cie jest to, czym są pol­skie NGO-sy. W jakim kierunku się rozwi­jają? Artykuł Elż­bi­ety Korol­czuk pod­sumowuje debatę prowad­zoną w Polsce oraz wskazuje negaty­wne skutki doty­chcza­sowych reg­u­lacji doty­czą­cych orga­ni­za­cji pozarzą­dowych, a w tym ustawy o orga­ni­za­c­jach pożytku pub­licznego. Numer kończy artykuł Marii Theiss, która pode­j­muje rozważa­nia na temat związków kap­i­tału społecznego i wyk­luczenia społecznego. Autorka przyj­muje kat­e­gorię kap­i­tału społecznego do wyjaśnienia rodzaju więzi łączą­cych ludzi ubogich i wyk­luc­zonych oraz ukaza­nia wynika­ją­cych z tego korzyści/niekorzyści. Jej pode­jś­cie do kat­e­gorii kap­i­tału społecznego jest badaw­czo pozy­ty­wne, nato­mi­ast co do kon­strukcji opar­cia na nim dzi­ałań w obszarze poli­tyki społecznej autorka wydaje się mieć wąt­pli­wości. Uznaje to za “put­manowską utopię”, cho­ciaż jest jej bardzie przy­chylna niż pode­jś­ciom tech­nokraty­cznym.

Pon­adto w numerze:
Recen­zje z kra­jowych i zagranicznych pozy­cji
Spra­woz­da­nia z kon­fer­encji naukowych


Social Pol­icy
Table of Con­tents No 5–6 (446–447), 2011

Social Cap­i­tal — part I

NOTE FROM EDITORStanisława Goli­nowska

SOCIAL CAPITAL OF MARKETAndrzej Matysiak
ELINOR OSTROM’S PERSPECTIVE ON SOCIAL CAPITALJagoda Gandziarowska-Ziołecka, Joanna Śred­nicka
ON SOCIAL COHESION AND SOCIAL CAPITAL AND EUROPEAN AND POLISH SOCIAL COHESIONStanisława Goli­nowska
SOCIAL CAPITALIS IT UNIVERSAL CURE? — Kaz­imierz W. Frieske, Kinga Pawłowska
ON THE DARK SIDE. NOT-SO-GOOD SOCIAL CAPITAL AND SOCIAL TIESPaweł Poławski
THE ROLE OF SOCIAL BONDS AND SOCIAL CAPITAL IN POLITICAL COMMUNICATION AND DEVELOPMENT OF CIVIL SOCIETYJacek Wódz
THE THIRD SECTOR EXPANTION PROBLEMS. POLISH DEBATES ON CIVIL SOCIETY AND SOCIAL REALITIESElż­bi­eta Korol­czuk
SOCIAL CAPITAL AND SOCIAL EXCLUSIONMaria Theiss
COMPETITION FOR THE BEST M.D. THESES AND PH.D. DISSERTATIONS IN THE FIELD OF LABOUR MARKET ISSUES AND SOCIAL PLICYNOTICE

NEW BOOKS PUBLISHED BY THE INSTITUTE OF LABOUR AND SOCIAL STUDIES
DIARY OF SOCIAL POLICY

We rec­om­mend the papers

Andrzej Matysiak
SOCIAL CAPITAL OF MARKET
Prin­ci­pal aim of social cap­i­tal is to coor­di­nate actions between sin­gle per­sons and col­lec­tive enti­ties. Because of a dif­fer­ent coor­di­na­tion mech­a­nisms it should be indi­cated that there are fol­low­ing types of pos­i­tive social cap­i­tal: fam­ily cap­i­tal, com­pany cap­i­tal, mar­ket cap­i­tal and pub­lic cap­i­tal. The the­ory pre­sented by R.D. Put­nam regards mainly to pub­lic sec­tor. Social cap­i­tal of mar­ket in sta­tic approach is defined as a social struc­ture that ensures reli­a­bil­ity of par­tic­i­pants of the mar­ket exchange. How­ever in dynamic approach it is assumed that this phe­nom­e­non is a process that hap­pens in fol­low­ing order: trust — social cap­i­tal — reli­a­bil­ity. In this paper author dis­cusses the opin­ion that trust is a cog­ni­tive cat­e­gory and there­fore he presents the hypoth­e­sis that indi­vid­ual trust is socially deter­mined by for­mal and legal norms. The state agen­cies ensures feed­back between reli­a­bil­ity and the moti­va­tion sys­tem. Accu­mu­la­tion of social cap­i­tal of mar­ket is an effect of col­lec­tive oper­a­tions that har­mo­nize with social norms.

Jagoda Gandziarowska-Ziołecka, Joanna Śred­nicka
ELINOR OSTROM’S PERSPECTIVE ON SOCIAL CAPITAL
The arti­cle is devoted to the work of Eli­nor Ostrom, the win­ner of the eco­nomic Nobel Prize in 2009. It presents the main prin­ci­ples of Ostrom’s the­ory, under­lin­ing its role in the devel­op­ment of the­o­rit­cal reflec­tion in social and eco­nomic sci­ences as well as its prac­ti­cal dimen­sion help­ing to find solu­tions for effec­tive com­mons gov­ern­ing. The authors present argu­ments that Ostrom’s research results are of great sig­nif­i­cance: they con­tribute to the devel­op­ment of the so called sec­ond gen­er­a­tion the­ory of col­lec­tive action by com­bin­ing results from exper­i­ments with field research and have an immense prac­ti­cal effect prov­ing the impor­tance of social cap­i­tal and other “intan­gi­ble” fac­tors for over­com­ing col­lec­tive action dilem­mas, increas­ing eco­nomic effec­tive­ness and achiev­ing long-term sustainability.

Stanisława Goli­nowska
ON SOCIAL COHESION AND SOCIAL CAPITAL AND EUROPEAN AND POLISH SOCIAL COHESION
The report shows that mate­r­ial con­di­tions are fun­da­men­tal to social cohe­sion, par­tic­u­larly employ­ment, income, health, edu­ca­tion and hous­ing. Rela­tions between and within com­mu­ni­ties suf­fer when peo­ple lack work and endure hard­ship, debt, anx­i­ety, low self-esteem, ill-health, poor skills and bad liv­ing con­di­tions. These basic neces­si­ties of life are the foun­da­tions of a strong social fab­ric and impor­tant indi­ca­tors of social progress. The sec­ond basic tenet of cohe­sion is social order, safety and free­dom from fear, or “pas­sive social rela­tion­ships”. Tol­er­ance and respect for other peo­ple, along with peace and secu­rity, are hall­marks of a sta­ble and har­mo­nious urban soci­ety. The third dimen­sion refers to the pos­i­tive inter­ac­tions, exchanges and net­works between indi­vid­u­als and com­mu­ni­ties, or “active social rela­tion­ships”. Such con­tacts and con­nec­tions are poten­tial resources for places since they offer peo­ple and organ­i­sa­tions mutual sup­port, infor­ma­tion, trust and credit of var­i­ous kinds. The fourth dimen­sion is about the extent of social inclu­sion or inte­gra­tion of peo­ple into the main­stream insti­tu­tions of civil soci­ety. It also includes people’s sense of belong­ing to a city and the strength of shared expe­ri­ences, iden­ti­ties and val­ues between those from dif­fer­ent back­grounds. Lastly, social equal­ity refers to the level of fair­ness or dis­par­ity in access to oppor­tu­ni­ties or mate­r­ial cir­cum­stances, such as income, health or qual­ity of life, or in future life chances.

Kaz­imierz W. Frieske, Kinga Pawłowska
SOCIAL CAPITALIS IT UNIVERSAL CURE?
Authors dig in a vast lit­er­a­ture and research on devel­op­men­tal poten­tial of social cap­i­tal and — build­ing on num­ber of data con­cern­ing social cap­i­tal diver­sity — claim that it is to be con­sid­ered as par­tic­u­lar type of devel­op­men­tal resource only in a par­tic­u­lar con­fig­u­ra­tions of bridg­ing and bond­ing cap­i­tal and, what is much more impor­tant — in par­tic­u­lar social con­text of strong grid, as hypoth­e­sised by Mary Dou­glas in Cul­tural Bias.

Paweł Poławski
ON THE DARK SIDE. NOT-SO-GOOD SOCIAL CAPITAL AND SOCIAL TIES
The pre­vail­ing way of under­stand­ing, what social cap­i­tal is, stresses it’s pos­i­tive func­tions and effects on the soci­ety and on indi­vid­u­als. The arti­cle, how­ever, under­lies the neg­a­tive aspects of social cap­i­tal in both ‘bridg­ing’ and ‘bond­ing’ ver­sions. The author sum­ma­rizes crit­i­cal argu­ments con­cern­ing polit­i­cal usage of the social cap­i­tal con­cept, shows it’s neg­a­tive func­tions, and why focus­ing on one type of social cap­i­tal weak­ens social inte­gra­tion by weak­en­ing the rep­u­ta­tion of individuals.

Jacek Wódz
THE ROLE OF SOCIAL BONDS AND SOCIAL CAPITAL IN POLITICAL COMMUNICATION AND DEVELOPMENT OF CIVIL SOCIETY
Polit­i­cal com­mu­ni­ca­tion is an indis­pens­able qual­ity of highly orga­nized demo­c­ra­tic soci­ety. How­ever, in mod­ern soci­eties, to achieve opti­mal effi­ciency of polit­i­cal com­mu­ni­ca­tion, it has to refer to social bonds, val­ues and sym­bols char­ac­ter­is­tic for this exact soci­ety. There­fore, it is hard to accept these mod­els of demo­c­ra­tic soci­ety, which indi­cate some kind of com­mon, the same in dif­fer­ent envi­ron­ment, model of effi­cient polit­i­cal com­mu­ni­ca­tion. The author presents a hypoth­e­sis say­ing that this effi­ciency depends on attrib­utes of spe­cific soci­ety. Hence, each gen­eral model must be adopted to those attrib­utes. The author cites Pol­ish soci­ety as an exam­ple and attempts to point out that qual­i­ties of cul­ture, tra­di­tion and social val­ues deter­mine polit­i­cal com­mu­ni­ca­tion effec­tive­ness. Such polit­i­cal com­mu­ni­ca­tion, if adjusted to spe­cific social bonds, not only causes trans­mis­sion of polit­i­cal ideas but also stim­u­lates social activ­ity and rein­forces civil society.

Elż­bi­eta Korol­czuk
THE THIRD SECTOR EXPANTION PROBLEMS. POLISH DEBATES ON CIVIL SOCIETY AND SOCIAL REALITIES
The paper is a con­tri­bu­tion to the on-going dis­cus­sion con­cern­ing fac­tors deter­min­ing civil society’s devel­op­ment in Poland. It exam­ines con­tem­po­rary debates on civil soci­ety as well as finan­cial mech­a­nisms designed to pro­mote people’s civic engage­ment in Poland (the EU grants and so called ‘per­cent­age law’ allow­ing cit­i­zens to sup­port an NGO of their choice with 1 per­cent of their taxes). Detailed analy­sis of these mech­a­nisms demon­strates that they are advan­ta­geous to some types of non-governmental orga­ni­za­tions only, and dis­ad­van­ta­geous to oth­ers, mar­gin­al­iz­ing the major­ity of small and middle-size orga­ni­za­tions as well as spe­cific types of claims. As a result, these mech­a­nisms weaken rather than strengthen the devel­op­ment of grass­roots spon­ta­neous mobi­liza­tions and initiatives.

Maria Theiss
SOCIAL CAPITAL AND SOCIAL EXCLUSION
The arti­cle dis­cusses the issue if social cap­i­tal of the excluded peo­ple and the peo­ple liv­ing in poverty dif­fers sig­nif­i­cantly from social cap­i­tal of those who are not excluded or poor. The text presents the assets of “civic social cap­i­tal”, “friends and neigh­bours based social cap­i­tal”, as well as “fam­ily based social cap­i­tal” with social exclu­sion. The arti­cle con­cludes with typol­ogy of the con­cepts of social cap­i­tal’ devel­op­ment and imple­men­ta­tion as a solu­tion to poverty and social exclusion.

Fur­ther­more:
Book reviews
Information

prze­jdź do Spisu treści

 

 

 

« powrót